Fabuła jest tylko zbliżona i nie do końca chodzi tu o to samo, ale ten film to po prostu mistrzostwo. Robie to bardzo rzadko, ale tutaj dałem 10/10! Film pokazuje jak bardzo można się zeszmacić przez innych, oczywiście też wpływ ma na to sytuacja w domu i niedowartościowanie dziecka, film, który będę pamiętał na całe życie, polecę go swoim dzieciom aby zobaczyły o co chodzi. A ta scena z żyletką do teraz mnie obrzydza , blee:)
przed chwilą wypowiedziałem się na temat galerianek i wchodząc tutaj widzę że forumowicze podzielają oje zdanie
Też mi się skojarzył z "Galeriankami", bo tak się złożyło, że "Galerianki" widziałam wczesniej. Trudno mi powiedzieć, czy jest lepszy, ale na pewno jest bardzo dobry. I cieszę się, że udało mi się wytrwać do końca, mimo że byłam bardzo śpiąca.
Warto obejrzeć.
Oglądałas na polsacie za 15 pierwsza w nocy wtedy ? haha ja też i też udało mi się dotrwać, super film :)
Wtedy czekałam na ten film i zaczęłam go oglądać, ale coś mi się z telewizorem zrobiło po paru minutach i było po oglądaniu... Było późno i nie chciało mi się kombinować, a film obejrzałam przedwczoraj na tv4.:)
Identyczne sceny w łazience/toalecie przed lustrem były. Od razy przykuło to moją uwagę. A film rewelka, choć oglądałem dawno.